Kilka miesięcy temu moi chłopcy "zwariowali" na punkcie tych ptaszków i od tamtej pory nasze życie kręci się wokół nich, nawet Kalinka się do nich cieszy, a ja zostałam zmuszona do zrobienia takowych i zmuszana jestem nadal, bo przecież wszystkich jeszcze nie mają :0
trochę są już zmechacone, ale ciągle w locie, nawet latają po szkole, czekam kiedy mnie wezwą na rozmowę :)
c.d.n.
trochę są już zmechacone, ale ciągle w locie, nawet latają po szkole, czekam kiedy mnie wezwą na rozmowę :)
c.d.n.