![]() | Przepis na sukces w Nowym Roku 2011 Receptura: Na początek przygotuj: 12 dużych porcji optymizmu, 52 kawałki realizmu, 2 długie i 2 krótkie urlopy min. 3/4 wolnych weekend’ów, dużą szczyptę marzeń (spełniają się!), 3 główne cele prywatne, 3 główne cele zawodowe, garść słodkich spotkań, „rodzinki” (nie tylko do dekoracji), dużą porcję humoru, aromat szczęścia. odrobina dobrych uczynków |
Sposób wykonania: Zmieszaj optymizm z realizmem i dosyp marzeń do smaku. Wyrabiaj z wyczuciem. Dodaj w trakcie aromatu szczęścia. Wbij następnie 3 główne cele prywatne i zawodowe, dodaj „rodzinki”. Lekko wymieszaj. Odstaw całość w ciepłe miejsce, żeby ciasto mogło spokojnie wyrosnąć. W tym czasie możesz wypić kieliszek australijskiego wina. Gdy ciasto wyrośnie, przygotuj foremkę w kształcie przyjaźni i wysmaruj ją otwarcie humorem, by ciasto nie przywarło. W ciasto zawiń nadzienie: wolne weekend’y i urlopy. Całość w atmosferze sukcesów włóż do foremki. Piec najlepiej przez noc sylwestrową (ale wyjdzie także w pierwszych dniach stycznia – nie będzie jeszcze za późno!) w zdrowej temperaturze. Po wszystkim warto przyprószyć dobrymi uczynkami. Gotowe zachowuje świeżość przez 367 dni. Powodzenia….. Pomyślności w nowym Roku życzę wszystkim razem każdemu z osobna! giraffka |
piątek, 31 grudnia 2010
Do Siego Roku 2011!
czwartek, 23 grudnia 2010
dla Was :)
To właśnie tego wieczoru,
gdy wiatr zimnym śniegiem dmucha
- w serca złamane i smutne, cicha wstępuje otucha.
To właśnie tego wieczoru,
od bardzo wielu już wieków,
pod dachem tkliwej kolędy,
Bóg się rodzi w człowieku.
Radosnych i pogodnych
Świąt Bożego Narodzenia
oraz szczęśliwego Nowego Roku,
nieustającej weny twórczej,
mnóstwa pomysłów,
wielu przyjaciół,
samych radości,
duzo zdrowia,
mnóstwa prezentów
(np.włóczek, papierków, farbek itp...),
życzę Wam wszystkim
Ewa- giraffka
poniedziałek, 20 grudnia 2010
Reniek i bałwanek niespodzianka
Dwa tygodnie w górach :D, a dokładnie w Ustroniu byłam, ale juz wróciłam, moze poźniej jakies fotki wrzucę, a dzis znany juz niektórym z Was - Reniek
potem próbowałam robic zdjęcia bez kokardki, nie wyszły, nie zdążyłam wysłać, następnie przyszedł dzień wyjazdu, złapałam Reńka do walizy i pojechał do Ustronia i dopiero stamtąd do Uli i dobrze, bo to dobra dziewczyna i wydziergała mu szalik ;)
A robiłam go z tego zdjęcia łosia
I jeszcze muszę sie koniecznie pochwalić jaka dostałam niespodziankę od Kasi, bardzo dziekuję Kasiu, bałwanek jest śliczny przesłodki i pięknie pachnie :D
potem próbowałam robic zdjęcia bez kokardki, nie wyszły, nie zdążyłam wysłać, następnie przyszedł dzień wyjazdu, złapałam Reńka do walizy i pojechał do Ustronia i dopiero stamtąd do Uli i dobrze, bo to dobra dziewczyna i wydziergała mu szalik ;)
A robiłam go z tego zdjęcia łosia
I jeszcze muszę sie koniecznie pochwalić jaka dostałam niespodziankę od Kasi, bardzo dziekuję Kasiu, bałwanek jest śliczny przesłodki i pięknie pachnie :D
niedziela, 5 grudnia 2010
jedne przylatują inne odlatują :D
Mowa o aniołach oczywiście :), są wszędzie i sa piękne, takie świateczne.
Takie aniołki poleciały do Kasi, jako druga nagroda w moim candy, jest to parka aniołów, nie wiem jak mi poszło z chłopcem ale chyba znośnie
a taki przyleciał do mnie od as_mimosa jest to moja wygrana w jej candy i jest piękny,bardzo bardzo dziękuję, będzie zdobił czubek mojej choinki, były jeszcze czekoladki ale oczywiście do zdjęć jak widać zostały tylko resztki ;), chłopcy zajęli się nimi odpowiednio:D
Takie aniołki poleciały do Kasi, jako druga nagroda w moim candy, jest to parka aniołów, nie wiem jak mi poszło z chłopcem ale chyba znośnie
a taki przyleciał do mnie od as_mimosa jest to moja wygrana w jej candy i jest piękny,bardzo bardzo dziękuję, będzie zdobił czubek mojej choinki, były jeszcze czekoladki ale oczywiście do zdjęć jak widać zostały tylko resztki ;), chłopcy zajęli się nimi odpowiednio:D
piątek, 3 grudnia 2010
Złoty anioł i jego świta
Duży anioł zrobiony z Maxi, kolor beżowy ze złotą nitką, nitka bardzo fajnie wygląda na "żywo" duzo lepiej niż na zdjęciach. Jest zrobiony na podstawie schematu tego anioła ale nie w 100%, pierwszy raz robiłam nie białego dużego anioła i pewnie jeszcze zrobię :D, no i jego złota świta ;) 9-cio centymetrowe aniołki na choinkę,
W sam raz na anielską zabawę blogową u Antoniny
W sam raz na anielską zabawę blogową u Antoniny
Subskrybuj:
Posty (Atom)