-zajączek wielkanocno-urodzinowy dla Alinki, jest to praprababka Marceliny - Marcela Płochliwa, biedaczka przeniosła sie w czasie do teraźniejszości i dlatego taka przestraszona, sesja zdjęciowa ją przerosła niestety, tak sie napuszyła, ze prawie jej nie widać :)
-stworzyłam jeszcze karteczkę urodzinową, niemożliwe? a jednak


- i jeszcze moje jajo, które brało udział w wyzwaniu wizażowym, to jest moje drugie frywolitkowe (na wydmuszce jaja gęsiego), ale nie mogłam pokazać wczesniej :), poniosło mnie troche przy jego robieniu, co widać, wzór nie do powtórzenia :D