Tym razem stworzyłam taka misię (wzrost 5-6cm) z Luny (cieniutki bardzo moherek), poszalałam troszke z ozdobami, frywolitkowy kołnierzyk zawiązywany na wstążkę i kwiatek przy uszku coby bardziej dziewczęca była :D, nowy domek znalazła u Dagmary i dostała piękne imię Ashia.
Zdjęcia autorstwa daget bo ja przed wyjazdem nie pomyślałam :)
czwartek, 6 maja 2010
Subskrybuj:
Posty (Atom)