Cóż to za smutna mina?
króliczka Marcelina
w fartuszku śnieżnobiałym,
perłami wyszywanym,
na święta przyjechała
i zimę przegnać chciała.
Juz słońce sie wychyla,
ostatnie topi śniegi,
świat wokół się zieleni,
może się humor zmieni
malutkiej Marcelinki
i nie będziemy więcej,
oglądać smutnej minki
autor: ja :D nie smiać się za głośno proszę
wierszyk swietny :) krolisia tez slodka bardzo :) Zagladasz ty czasem na gg?? Pisze a tu nic ...;)
OdpowiedzUsuńMarcelina przesłodka - wierszyk super :)
OdpowiedzUsuńMarcelinka aż leci ślinka ...a co ja też umiem rymować:)
OdpowiedzUsuńEwuś - jaki słodziak !!!
OdpowiedzUsuńI wierszyk super.
Niemożliwie słodka a wierszyk świetny! :)
OdpowiedzUsuńA z czego sie tu smiac jak taki piekny wierszyk a kroliczkowi tylko koszyczka brak :)
OdpowiedzUsuńFajny wierszyk. Marcelina superancka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Marcelinka jest przesłodka:)
OdpowiedzUsuń