Taki oto kotek (rasa dachowa) powędrował do kurczaka jako nagroda konkursowa :) Anya dla Ciebie już sie powoli robi, prosze o cierpliwość :D
rasa dachowa, beretka oryginalna bardzo bo z antenką, spodenki też niczego sobie, spoko może ruszać w miasto, bo to miejski dachowiec, a na imię mu damy Karol, a niech ma jutro imprezkę
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
"Karol boski przystojnaiacha nie z tej ziemi!" - oto jego prawdziwe imię i natura! :)
OdpowiedzUsuńCudny jest Ewciu!:)
A drobiazgiem dla mnie nie spesz się zupełnie... :) Ja za zaległe, obiecane jajeczko nie mogę się zabrać i już wyrzuty sumienia mnie zjadają... :)
Pozdrowienia z "Laosu"... ;)
och Karol ;)
OdpowiedzUsuńMój imiennik, boski jest i jakby z deczka francuzik...?
Karol zawadiacki z Ciebie kociak :)
OdpowiedzUsuńBoski:D
OdpowiedzUsuńNiezły kociak :)
OdpowiedzUsuńno to Karol zabaluje ! super
OdpowiedzUsuńslodziak i w dodatku w berecie!!! :)
OdpowiedzUsuńahhh, Karol ;D ja na niego mówiłam Piotruś
OdpowiedzUsuń:D może być Piotruś a na drugie Karol ;)
OdpowiedzUsuńto jutro ma imieniny! wszystkiego najlepszego dla Karola! :))
OdpowiedzUsuńSuper Karol ! Wygląda jakby mieszkał przy ul.Alternatywy 4 ;D Tak mi się ten jego berecik z antenką kojarzy hehehe :))))
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kotek miałłłłł
OdpowiedzUsuńjaki słodziak!!! uroczo wygląda w tych portaskach i beretówie ;)
OdpowiedzUsuńUroczy stworek:)
OdpowiedzUsuń