do moich łask...hihi.
Miś Amadeusz, około 18cm, straszna chudzina ;) i nie wiem w co go ubrac, może jakkieś sugestie, liczę na Wasze pomysły :D
i misia Mila II, już taką robiłam, o tu, wyszła całkiem podobnie, wzrost około 13cm
Miś Amadeusz, około 18cm, straszna chudzina ;) i nie wiem w co go ubrac, może jakkieś sugestie, liczę na Wasze pomysły :D
i misia Mila II, już taką robiłam, o tu, wyszła całkiem podobnie, wzrost około 13cm
cudniaste misie
OdpowiedzUsuńa ja bym go zostawiła tak na golasa ewentualnie jakiś szaliczek ;)
pozdrawiam !!!
A może jakies ogrodniczki?takie krótkie portasy!
OdpowiedzUsuńChoć bez też jest dobrze :)
ja bym Amadeusza choć kamizelką odziała - jesień już chowa chłody za pasem, zmarzłyby mu te chude plecki :)
OdpowiedzUsuńśliczne te misiątka, Ewuś :)
Takie misie najładniejsze są na golaska;-)
OdpowiedzUsuńa może ponczo jakieś?co by tą mało rozwiniętą klatę ukryć;)pozdrawiam......no i fajne pczywiście,a jak:))
OdpowiedzUsuńAle słodziaki :)
OdpowiedzUsuńdla mnie to mogą być nawet goluteńkie ;) słodziaki!
OdpowiedzUsuńmisie golaski są najlepsze :) przecież wiadomo, że misie swoje futerka mają :)
OdpowiedzUsuńfajny jest na golasa
OdpowiedzUsuńzdecydowanie ogrodniczki temu przystojniakowi :):)
OdpowiedzUsuńDobrze, że do łask wróciły, słodkie są Twoje misiaki, nawet bez ubranek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudne ,zakochałam sie od razu ......a w naszej szkole w tym roku szkolnym jest Rok Misia pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajnie, że wróciłaś do misiaków - bo są takie śliczne, a Amadeusza bym ubrała tylko w szaliczek i finito, bo jest uroczy taki jaki jest :))
OdpowiedzUsuńAmadeusz jest taki słodki i ma taki piękny kolor, że ja bym go w ogóle nie ubierała. Zrobiłabym mu tylko kokardę pod szyjką.
OdpowiedzUsuńMila też jest super.
Pozdrawiam.
Cudne te misie :))
OdpowiedzUsuńNo nareszcie! Bossskie są :D
OdpowiedzUsuńPowrót misiowy to bardzo trafna decyzja bo misie są kochane.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie jest śliczny taki jaki jest.
OdpowiedzUsuńoba są cudne :)
OdpowiedzUsuńŚliczny ten Amadeusz i jaki duuży :) Mila w sam raz wzrostem pasuje do Amadeusza. Ja bym mu założyła spodnie na szelki i kubraczek ze znaczkiem z garnuszkiem miodu :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńurocze misie. oczka koralikowe są piękne i te minki!
OdpowiedzUsuńMisiaki świetne i takie słodkie mordki mają :) Cudowne.
OdpowiedzUsuńSłodziutkie misie :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne misie
OdpowiedzUsuńWpisywałam się wcześniej ale tak bardzo urocze są te Twoje misiaki a już najbardziej ten szary.
OdpowiedzUsuń