Rok temu na święta wielkanocne, spróbowałam decu na wydmuszkach jaj kurzych, nastąpiła dłuuuuuuga przerwa aż do kolejnych świat, tym razem spróbowałam na gęsich i chyba mnie przeraziły bo wyszło tylko tyle :D i tak sobie, z tej pomarańczowej jestem najbardziej zadowolona, niebieska z kogutem czeka na frywolitkowa opaskę, a ta kolorowa to zupełne szaleństwo, hihi z mojej strony i dużo lepiej wygląda w realu niz na fotkach :)
i jeszcze kilka ostatnich fotek moich dekoracji wielkanocnych:
i jeszcze kilka ostatnich fotek moich dekoracji wielkanocnych:
Ta kolorowa jest super Ewciu! :)
OdpowiedzUsuńMnie się wszystkie podobają! :) Nie trzeba być wobec siebie tak krytycznym. :)
Poza tym frywolitki bardzo ładne o szydełkowych dekoracjach nie wspominam, bo są genialnie jak zwykle! :)
Na gęsich chyba lepiej się pracuje (mnie laikowi się tak wydaje)... każde z tych pięknych, kolorowych jajek ma swój urok ... podoba mi się też szydełkowy ptaszek ... no i te delikatne frywolitki ... .
OdpowiedzUsuńwszystko takie piękne. frywolitki jednak niesamowicie urocze ;*
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na wymiankę
Ha :D świetne jajeczka i cała reszta!!
OdpowiedzUsuń