Zakochany jamnik w dwóch wersjach kolorystycznych, drugą różowo-niebieską zglaszam na do wyzwania nr 39 w szufladzie :), chyba sie nada ;)
ten na wyzwanie
piesek odrobiony z tego zdjęcia, czyli nie mojego autorstwa :)
ten na wyzwanie
piesek odrobiony z tego zdjęcia, czyli nie mojego autorstwa :)
Ewa...No MISTRZEM Jesteś i już!Co ja Ci mogę więcej napisać :)
OdpowiedzUsuńo mateńko najsłodsza... one są nieziemskie! Ewuśka, chylę czoła do poziomu podłogi i szukam szczęki, bo gdzieś mi spadła ze 2 piętra niżej...
OdpowiedzUsuńsię czerwienię, dziękuję, cmok, cmok :)
OdpowiedzUsuńNo przecudne jamniczki!
OdpowiedzUsuńJa się zakochałam w tym różowym! Super!
Dziękuje za udział w szufladowym wyzwaniu i życzę powodzenie!
No to Ewcia dałaś czadu!!!!Mnie wielbicielce jamniorów takie cuda pokazywać!!!!!!!!Są śliczne!!!!!
OdpowiedzUsuńCzy przesyłka dotarła????
Bossskiiiii!!!! :))) Właściwie: Przeboski!:D
OdpowiedzUsuńHihi, w tych oczętach można się zakochać :)
OdpowiedzUsuńCzy te oczy mogą kłamać???
OdpowiedzUsuń... rewelacyjne jamniki!
Jesteś Mistrzynią!
Pozdrawiam :)
Słodki.
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w naszym Szufladowym wyzwaniu.
Pozdrawiam
Niesamowite!!!
OdpowiedzUsuńSą cudne!
OdpowiedzUsuńJamniczki przeurocze.
OdpowiedzUsuńo ja cię kręce, fantastyczne te jamniki! Aż sie zakochałam :)
OdpowiedzUsuńHahahaha .... przesłodka psinka - uwielbiam Twoje maleńkie zoo. Twoje miniaturowe zwierzaczki są cuuuuuuuuudne!!!!!!!!!!!! :))
OdpowiedzUsuńO, mamuniu! Ależ słodziaków naprodukowałaś! :D
OdpowiedzUsuńJamnisie są niesamowite :-)
OdpowiedzUsuńśliczności! napatrzeć się nie mogę, świetny blog :)
OdpowiedzUsuńZapomniałabym..wysłałam coś jakiś czas temu i trochę się martwię ,do 2 osób już dotarły przesyłki, a do Ciebie ?
OdpowiedzUsuńPowalił mnie Twój piesio.
OdpowiedzUsuńSuperowy :)
Pozdrawiam
Jejjjjj jaki on słodki!!!!!! Ja też zakochana- w jamniku rzecz jasna :)))
OdpowiedzUsuńjamniczki rewelacyjne,szczególnie ich oczęta mi się podobają,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękny jamnik:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do odwiedzenia mojego bloga i na moje candy:
www.kasiulkowetwory.blogspot.com
Pozdrawiam- ARTYSTKA26
super ten jamnik
OdpowiedzUsuńCudny , taki do zakochania.Aż mi się jamnika zachciało
OdpowiedzUsuńPiesio słodziutki ale Olo to dopiero słodziak . co chwilę wchodzę na twój blog by na niego popatrzeć !
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tym psiaku! :)
OdpowiedzUsuńSłodki pies :) I ten motylek na nosie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny! Choć ja myślałam, że to wiewiór z Epoki Lodowcowej =D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
swietnisty :))))
OdpowiedzUsuńnapisze tylko - wow
OdpowiedzUsuńnaprawdę przeuroczy jest, taki 'sierocy' nieco ;) no jak to na zakochanego jamnika przystało!
OdpowiedzUsuńboskie! to spojrzenie... :)))
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Pozdrawiam i czekam n inne wpisy.
OdpowiedzUsuń