Zrobiona na szybciutko z tego co miałam pod ręką, dla chrześnicy mojej Milenki, oto ona łowieczka Marlenka,
trochę niegrzeczna
bardzo pewna siebie
nieco łakoma
baaaardzoooo zmęczona, ciii....łowca śpi
a tu foteczka moich chłopców (po lewej) i dzieci brata, wszyscy z babcią na jeziorku obok mojego rodzinnego domu :)
trochę niegrzeczna
bardzo pewna siebie
nieco łakoma
baaaardzoooo zmęczona, ciii....łowca śpi
a tu foteczka moich chłopców (po lewej) i dzieci brata, wszyscy z babcią na jeziorku obok mojego rodzinnego domu :)
Ewuniu łowca jest genialna normalnie padłam
OdpowiedzUsuńtoż to istne cudeńko !!!
pozdrawiam :)
"łowmordę" ale łowca! łowca - łowczyni serc! :D
OdpowiedzUsuńMarlenka prezentuję się wspaniale w tych jakże cudnych okolicznościach przyrody :)
OdpowiedzUsuńChłopaki jak maliny!
ło żesz ty! ale łowca! łobezwładnia urokiem :)
OdpowiedzUsuńuroczo wyglada z tymi kwiatunciami :):):)a chlopaki widac fajnie wakacje spedzaja :)
OdpowiedzUsuńrodzinne zdjęcie, uchwycona chwila radości -bezcenne
OdpowiedzUsuńa owieczka , no cóż słów brak, jak na szybko to jest genialna
fajne dzieciaki w towarzystwie dumnej babci
OdpowiedzUsuńowca genialna
ale uroczo u Was :)) łowca genialna!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :))
Piękna, i ty mówisz, ze to tak na szybko:)Ja tez mam chrześnicę Milenkę, ostatnio szyłam jej worek na kapcie do zerówki.
OdpowiedzUsuńCiesz się dzieciakami, bo one tak szybko rosną...ech
Owieczka cudna :) Łobuziaki kochane :)
OdpowiedzUsuńUrocze maleństwo .
OdpowiedzUsuńMarlenka jest super
OdpowiedzUsuńOj Ewuniu - jakże już stęskniłam się za Twoimi przytulankami i opowiastkami. Marlenka - łowieczka jest cudnym zwierzaczkiem:)) Pięknie wyglądają dzieciaczki z babcia na łódce - są to niezapomniane chwile, do których się w przyszłości wraca:))
OdpowiedzUsuńJaka elegancka ta Marlenka :-) Moja córka też ma na imię Milenka i też jej się owieczka bardzo podoba :-D
OdpowiedzUsuńŁo Matko! Łowca jest super! :)
OdpowiedzUsuńI że Ty takie rzeczy na szybko, z tego co pod ręką masz... to co Ty robisz nie na szybko i nie z tego, co pod ręką?!
Łowca chyba wszystkich tutaj złowił swoją urodą! I ta torebeczka, kwiatuszek...superaśne :) A ostatnie zdjęcie na ten dzisiejszy upał tylko mnie podrażniło, bo najchętniej to usiadłabym tak koło nich! Albo jeszcze lepiej - płynęła obok ;D
OdpowiedzUsuńCudne dziewczątko ,ale bidulka tak na gołej ziemi...
OdpowiedzUsuńŚliczna owieczka :)
OdpowiedzUsuńZadziorna owieczka... urocza :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Na moim blogu też mam szydełkową własnoręcznie zrobioną owcę :)
OdpowiedzUsuńhttp://wilandraw.blogspot.com/2011/08/duzszy-czas-nie-pisaam-bo-po-pierwsze.html
Prześliczna ta łowieczka :) Zakochałam się w niej i jej siostrach lub braciszkach już dawno temu :) Brawo Ewuniu. Pamiętasz o mnie i schemaciku?
OdpowiedzUsuńowieczka śliczniutka :D
OdpowiedzUsuńowca jest poprostu bajerancka!:)
OdpowiedzUsuńowca chyba najbardziej mnie urzekła :)
OdpowiedzUsuń