Idzie kot z kotkiem,
tata i syn.
Blisko za płotkiem
widzieli młyn.
Podchodzą bliżej,
a za tym młynem,
stoi kobyłka
ze swoim synem.
Tato, tatusiu,
pozwól mi proszę,
pojeździć konno,
no chociaż trochę.
Nie ma problemu
synku mój drogi,
wskakuj na konia
i dalej w drogę!
pa ta taj, pa ta taj, pa ta taj...
pozdrawiam wszystkich serdecznie :D
tata i syn.
Blisko za płotkiem
widzieli młyn.
Podchodzą bliżej,
a za tym młynem,
stoi kobyłka
ze swoim synem.
Tato, tatusiu,
pozwól mi proszę,
pojeździć konno,
no chociaż trochę.
Nie ma problemu
synku mój drogi,
wskakuj na konia
i dalej w drogę!
pa ta taj, pa ta taj, pa ta taj...
pozdrawiam wszystkich serdecznie :D
fajna bajeczka :) koty super :)
OdpowiedzUsuńsłodziaki! uwielbiam takie historyjki :D
OdpowiedzUsuńBajeczka świetna! A kociaki są przecudne!
OdpowiedzUsuńSuper opowieść. Czas zacząć wydawać książeczki dla dzieci
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje koty !!!!! te też są śliczne
OdpowiedzUsuńkotuchy kapitalne, ale wierszyki które czasem powstają do Twoich szydełczaków to już osobna i świetna bajka :)
OdpowiedzUsuńSuper bajka, super kociaki, super ilustracje :)
OdpowiedzUsuńI wszystko takie cudne,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń:-D Super! Podziwiam Cię:-)
OdpowiedzUsuńpatataj... pojedziemy w cudny kraj :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne kociaki, a Twoja historyjka o nich jeszcze fajniejsza!
Pozdrawiam
Kociaki są śliczniutkie,
OdpowiedzUsuńa wierszyki milutkie,
my chętnie oglądamy
i wiersze Ewuni czytamy ;)))))
świetnie zilustrowany wierszyk
OdpowiedzUsuń